




Dostaję dość dużo pytań,mailowo i nie tylko,dotyczących robienia lalek.Przeważnie większość pyta z czego one są zrobione.Dlatego też postanowiłam pokazać kilka rzeczy,z których przeważnie tworzę.Podstawą są druty różnej grubości i miękkości,z których powstaje szkielet postaci,narzędzia do gięcia i cięcia drutu oraz najzwyklejsza modelina,z której ręcznie wykonuję głowy,dłonie i nogi;bose lub w bucikach.Potrzebna jest także folia aluminiowa,gąbka i resztki tkanin,jako "wypełniacze" do korpusu(fotka 1).
Ubranka szyję ręcznie i maszynowo.Niektóre części są doszywane bezpośrednio na lalce,a inne można ściągać;np.wszystkie gorsety są szyte z resztek kolorowych skór na maszynie i sznurowane rzemykiem.Wykorzystuję dużo koronek różnorodnego pochodzenia,aksamitów itp.(fotka 2).
Ulepione , wyrzeżbione i "ugotowane" części ciała-główki,rączki i nóżki wygładzam pilnikiem kosmetycznym(wersja na baterie).Nie muszą być one we właściwym kolorze,bo i tak wszystko dokładnie maluję farbami,przeważnie akrylowymi i suszę każdą warstwę suszarką do włosów.(fotka 3).
Do robienia fryzur używam włosów typowo perukarskich,zszywanych specjalnym szwem.Pozyskuję je przeważnie z tresek i peruk syntetycznych lub naturalnych.Mam ich naprawdę dużo i w różnych kolorach(fotka 4).
Pokażę jeszcze,ja wyglądają buty po wstępnym malowaniu.Modelina,z których są wykonane była pierwotnie czerwona,a ja chciałam,żeby były w odcieniu zieleni.Buty nie są jeszcze wykończone,ale już wyglądają nienajgorzej(fotka5).
Nad efektem końcowym trzeba będzie jeszcze troszkę popracować.