poniedziałek, 31 maja 2010

Skrzydełka da Wen




Małą Wen już kiedyś pokazywałam,ale była jeszcze wtedy bezskrzydłym elfem.Teraz dostała delikatne i skromne skrzydła motyla.Myślę,że chyba do niej pasują...

6 komentarzy:

  1. Pasują! :)
    Twój świat to jest taki bajkowo-baśniowy.
    Zaglądając do Ciebie czuję się jak mała dziewczynka :)
    Pozdrowienia od anioła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewo...Cudowna Wrozka-Mala Wen - na Motylich Skrzydlach - gdybym takie miala-tak lekko przenioslyby mnie w Twoj Bajkowy Swiat...To swiat Wielkiej Wrazliwosci,Ewo...
    Piekne sa Twoje lalki:-)
    Pozdrowienia sle Tobie-ja-psiankaDK

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic, tylko szukać jej pod liśćmi w oródku, śliczna mała Wen...

    OdpowiedzUsuń
  4. Pasują, pasują idealnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewuniu...Pewnie nie wyczaruje takich cudownosci,jak TY...Powstana dwie kolejne 'Tildzianki'-w spodenkach,kazda o troche innym 'charakterku' i w innej kolorystyce.Sama nie wiem,dlaczego sie tak akurat zawzielam na te'duze plaskie' i do tego w spodniach,ale lubie je.Sa tak proste,ze az prawie smieszne a jednoczesnie praca przy nich nie jest w brew pozorom lekka i latwa,choc na pewno przyjemna.To dziwne-nie maja twarzy,tylko oczy,ale w sumie,po wykonczeniu detali,kazda z nich jest tak pelna wyrazu,ze nie przestaje mnie to zadziwiac i jednoczesnie...wciagac.Co dzien obiecuje sobie,ze to 'juz ostatnia Tilda'... hahaha...lze,jak pies i szyje kolejna:-)
    Z niecierpliwoscia jednak czekam na Twoje...Sa po prostu niesamowite a caly Twoj blog przejrzalam 'od dechy do dechy',czytajac i ogladajac z zapartym tchem.Zauwazylam,kilkoro ludzi robiacych podobne rzeczy,ale ich lalki STRASZA.Twoje nie.Sa delikatne,pelne madrosci i tajemniczosci,bo w nich zamkniety jest caly Twoj swiat.
    Pozdrawiam cieplutko-psianka z DK :-)

    OdpowiedzUsuń