czwartek, 29 lipca 2010

Pocztówka znad morza


Po powrocie z Krakowa czekała na mnie taka oto miła niespodzianka-pocztówka z piaseczkiem od Różanego Anioła:)Aniołku!Bardzo dziękuję za świetną pocztówkę i za pamięć!

3 komentarze:

  1. Oj, długo coś ten morski piaseczek wędrował do Ciebie. Już jestem dawno w domku i tylko mi pozostały wspaniałe wspomnienia :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń