wtorek, 21 września 2010

Skrzydlata Ziri




Oto elfik,który powstał niedawno,bo jakieś dwa tygodnie temu razem z dwiema swoimi siostrami.Cała trójkę musiałam zrobić w dość szybkim czasie,bo gonił mnie zaplanowany termin wystawy.Na szczęście zdążyłam.I jeszcze przed otwarciem wystawy udało mi się zrobić siostrzyczkom kilka fotek w plenerze:)

5 komentarzy:

  1. To jeden elfik, czy 3 siostrzyczki?
    Jeden chyba, bo są identyczne...
    Śliczna jest, jak wszystkie Twoje lalki zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest na razie jeden;siostrzyczki będą pożniej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest Przesliczna - Ewo...
    Juz sie strasznie stesknilam za Twoimi Elfikami.Zawsze mi niosa taki wewnetrzny spokoj,ilekroc je widze.
    Ziri jest wyjatkowa-piekne ulozenie 'cialka' i doskonale kolory.Jest cudownie elficka:-)
    Caluski...i niecierpliwie czekam na wiecej:-)
    -psianka-

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki,że do mnie zaglądacie.Ja do Was też,choć mało albo wcale nie komentuję(ciągly brak czasu),ale postaram się poprawić.Dziewczyny,pozdrawiam Was!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny Elficzek, od razu mi weselej na duszy, choć w sercu smutnawo... . :-)

    OdpowiedzUsuń