poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Tintya






Po długiej przerwie pora na kolejną lalkę.Tym razem jest to lalka drobniejsza i delikatniejsza niż pozostałe.Ciało ma malowane techniką inną niż poprzednie lalki;farba jest bardziej matowa.Lalka dzięki temu przypomina lalę porcelanową.Jest to pierwsza moja lalka z odsłoniętym dekoltem.Ma na imię Tintya, ma 31 cm wzrostu (razem z wysoko upiętymi czerwonymi włosami).

2 komentarze:

  1. Bajeczna! A kolor włosów prawie jak mój! ;)
    Dobrze, że wróciłaś...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Aniołku!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń