poniedziałek, 9 września 2013

Szmacianki Betty i Johnny



 Oto lale zupelnie z innej beczki;szmaciane kukiełki, które nakłada się dłonie.Ja tego typu lale kojarzę z rękawiczkami:)Czarnowłosa dziewczynka to Betty, a rudy piegusek to Johnny.Uszyłam je trochę ręcznie, a trochę maszynowo.Buzie ,buty i detale ubranek malowałam farbami akrylowymi. Powstały kilka dni temu i stanowią pomoc dla małych dzieci w nauce angielskiego.
 To Betty...

A to Johnny:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz